18.12.2011

statystyki


Statystyki zazwyczaj są tu nudne. Ludzie szukają głównie mrówek i trafiają do mnie, ale te ostatnie zadziwiły:
baudelaire rzygi
dupa

12 komentarzy:

Ketiov pisze...

U mnie natomiast cały czas dominuje:"Pokaż mi swoją dupę[cd11]" :/

A co to jest to 'baudelaire'?

Emma pisze...

jak ja bym chciała raz w życiu skojarzyć się komuś z czymś nieprzyzwoitym! a tu same ,,ptasie piosenki blog" i ,,blog papierowych kulek".

Ketiov pisze...

Emm, lepiej kojarzyć się z ptasią piosenką niż z ptasią grypą :)))

Mrówka pisze...

Wu - Myślę, że chodziło o poetę o wielce trudnym do napisania, tym bardziej zapamiętania, nazwisku - Ch. Baudelaire. Zastanawia mnie jednak, po co komuś jego rzyg? A po ilości wyszukiwań "Pokaż mi swoją dupę" wnoszę, iż masz fana, który jest ciekaw Twej fizjonomii:P

Emm - mi się kojarzysz z samymi sprośnościami - pejcze, maski i wysoki obcasy:P

Ketiov pisze...

Może ktoś lubi poetyckie rzygi? Świat jest pełen niespodzianek:)
Co zaś do "dupy",skoro taki ciekawy, to mógłby zamieścić jaką prośbę w komentarzu, to może bym coś wymyślił:p

Mrówka pisze...

Już sobie wyobrażam błagania Twych fanów w najbliższym czasie "Wu, plisssss pokaż dupę, bo zwariuję":P
PS. Można by zrobić na tym świąteczny interes - gipsowe odlewy w odpowiedniej cenie świetnym darem pod choinkę:)))

Ketiov pisze...

No jasne! Dupa Wu na święta! :P

W menu:
- dupa Wu podana na tacy ( na wieczerzę wigilijną)
- dupa Wu na wynos (jeśli ktoś pracuje w święta)
- dupa Wu za pobraniem (jako idealny prezent na Gwiazdkę)

:ppp

Mrówka pisze...

Proponuję jeszcze
- zadek z ratanu lub sianka pod wigilijny obrus
- wersję sylwestrową - może być pozłacana i obsypana brokatem ;p

Ketiov pisze...

Czyli jednak prawdą jest, że na dupie można zrobić całkiem niezły interes :))

Mrówka pisze...

Niebawem chyba będę musiał rozkręcić interes z własną, bo szykuje mi się bezrobocie od 1 stycznia:(

Ketiov pisze...

Osz cholera! A to już pewne?

Mrówka pisze...

nie do końca, ale potrzebuję cudu, aby przejść przetarg, żeby zostać na swoim stanowisku :( a w cuda jakoś ostatnio nie wierzę:(