23.01.2016

Dorastanie Szczęścia




9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Och, Szczęście jest cudowne:) Jak wino! Przepiękny mądry cwany kocur!!! Zazdroszczę!

Mrówka pisze...

Słońce, Ty masz Balbinę i ona przynajmniej nie gryzie ;)

M. pisze...

Ależ jest cudny :-)

Mrówka pisze...

Podziękował w imieniu Szczęścia.

Aberfeldy pisze...

Na ostatniej fotce - mina kilera-psychopaty. :-x

Mrówka pisze...

Szczęście od pierwszego dnia było killerem - psychopatą i tak mu zostało ;)

Anonimowy pisze...

Bury pozdrawia Szczęście. Icek

Anonimowy pisze...

Dorastanie Szczescia, czy cztery pierwsze zdjecia to Szczescie na poczatku, a zdjecie piate to Szczescie dzisiaj? Piekny kocur. Teresa

Mrówka pisze...

Szczęście pozdrawia Burego i śle kocie liźnięcie.

Szczęście na początku było jeszcze mniejsze i piękniejsze, ale fakt, cztery początkowe zdjęcia są z jednego okresu, gdy miał jakieś 2-3 miesiące, a ostatnie zrobiono, gdy miał rok. Teraz ma 3,5, ale to pokażemy za jakiś czas.