Nagie męskie
ciało po zaspokojeniu podstawowych, czasami wręcz prymitywnych potrzeb,
zazwyczaj wzbudzało w nim czułość; wydawało się takie bezbronne i niewinne.
Tym razem
widok oklapniętego penisa, strużki spermy na udzie i perlistego od potu ciała
wydał mu się śmieszny. Miał ochotę wybuchnąć chichotem i musiał ugryźć się w
wewnętrzną stronę policzka, by tego nie zrobić. Przecież nie wypada się
chichrać, gdy samiec stanął na wysokości zadania i spuścił się spektakularnie w
odpowiednim czasie.
Przyglądał się
temu ciału z pewną dozą satysfakcji, bo przecież to on doprowadził je do stanu
zaspokojenia i wyczerpania. Po dłuższej chwili milczenia zrobiło mu się
niedobrze. Miał ochotę wsunąć do ust dwa palce i zwymiotować na to spocone
ciało, ale w obecnej chwili pewnie musiałby wepchnąć sobie do gardła całą dłoń,
by cokolwiek poczuć.
Satysfakcja
zmieniła się w niesmak. Przez chwilę zastanawiał się, jak wyglądałaby ta
sytuacja, gdyby leżała przed nim kobieta, ale nie był w stanie sobie tego
wyobrazić. Samiec spokojnie oddychał odpływając w pierwszą fazę snu.
Ubrał się
po cichu, choć miał ochotę na więcej, lub przynajmniej na prysznic. Spojrzał jeszcze
raz na śpiące ciało; biedny skurczony fiutek zasnął na prawym udzie i znów
wzbudził w nim tkliwe uczucia; miał ochotę go pocałować, bo to jedyna część
mężczyzny, która nigdy go nie okłamała, nie udawała i zawsze była wobec niego
szczera.
Wyszedł.
W mieszkaniu
zamiast pod prysznic, pierwsze kroki skierował do kuchni. Łyk zimnego piwa
spłukał z niego popołudnie. Z pokoju Młodego dobiegł go śmiech. Oparł się o
blat szafki, zapalił i pomyślał, że długa droga przed nim, o ile bezgraniczna
zachłanność jego organizmu nie zniweczy jego założeń na najbliższe lata.
4 komentarze:
A jakie to założenia?
a swoją drogą - nu kurwa, wszyscy mają seks, a ja na tym wygnajewie nie! chyba się rozpłaczę! :D
Założenia? Głównie to pewnie nie poddawanie się i przetrwanie.
Seks przemilczę, ale jem truskawkowe lody popijając je piwem i chętnie dołączę do Twojego chlipania ;p
Teraz to se sam becz:)
Prześlij komentarz