Jak się zbyt wiele wypije, to się traci panowanie nad
poszczególnymi członkami ciała.
Jak się zbyt wiele wypije, to ciało traci kontakt z mózgiem.
Jak się zbyt wiele wypije, to się można obudzić z myślą:
gdzie ja kurwa jestem?!
Jak się zbyt wiele wypije, to drugą myślą bywa: skąd tu się
wziął fioletowy wibrator?!
Jak się zbyt wiele wypije, to trzecią myślą jest: o kurwa! Ja
pierdolę! What the fuck!?
Jak się zbyt wiele wypije, to się trzeźwieje bardzo długo.
Jak się zbyt wiele wypije, to wspomnienia są poszatkowane,
ale za to jakże radosne.
8 komentarzy:
Prawda! Choć myśl druga nigdy nie przeszła mi przez głowę :p
No co Ty? Mnie tam takie zjawiska zazwyczaj dziwią, ale widzę, że dla Ciebie to chleb powszedni:P
Tja... Tylko, że ja zazwyczaj dodaję jeszcze jedną myśl: "Od jutra tylko cisowianka!"
I na miły buk! Kiedyś spełnię te obietnicę! :p
Ale Ty masz pokręcone myśli! A zawsze odbierałem Cię, jako najbardziej ułożonego z nas:)))
Nie chcę tu na wizji rujnować swojej reputacji, ale ułożony jestem tylko wtedy, kiedy śpię:p
Wreszcie świat poznał prawdę o Wu!
Swoją drogą, dobrze, że świat tu nie zagląda :P
Cóż, i tak kiedyś musiało się wydać:p
W mojej czasoprzestrzeni jakby narodziła się czarna dziura. Ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadza:))
Oby Cię nie zassała:)
Prześlij komentarz