Haczi: Jesteś jak z innej bajki. Obserwowanie ciebie to czysta przyjemność. Zachwycasz się tą dzielnicą, zaglądasz ludziom w okna, wchodzisz w podwórka, otwierasz usta szerzej niż oczy, gdy staje ci na drodze willa z lat ’20. Jesteś dla nas atrakcją, jak kobieta z brodą, czy człowiek guma, taki rzadko spotykany okaz na wyciągnięcie ręki.
Mrówka: Uznam te słowa za komplement, choć to smutne być dla kogoś tylko kobietą z brodą, takiej przecież nikt nie chce mieć w domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz