Bardzo możliwe - śniły mi się w nocy! To szurszuranie szpachelki po gołej ścianie też ;p Z wrażenia obudziłem się o świcie i rzuciłem się z zapałem na kolejną ścianę:) Pochwalić się mogę, że została mi już tylko jedna, ale za to najgorsza - z dykty:(
kurcze, a ja tak lubię tapetować, choć przyznam się szczerze, że w samotności nigdy nie walczyłam ze ścianami... w pojedynkę to już nie jest tak fajnie:))) trzymie kciuki:D
Tak, Emma jest wyjątkowo słodka :D:P Szkoda, że wczoraj nie pojawiła się jak wpadłem na ten debilny pomysł zabierania się za to wszystko, zapewne by mi go z głowy wybiła:)
6 komentarzy:
to przez te tapety:DDD
Bardzo możliwe - śniły mi się w nocy! To szurszuranie szpachelki po gołej ścianie też ;p Z wrażenia obudziłem się o świcie i rzuciłem się z zapałem na kolejną ścianę:)
Pochwalić się mogę, że została mi już tylko jedna, ale za to najgorsza - z dykty:(
kurcze, a ja tak lubię tapetować, choć przyznam się szczerze, że w samotności nigdy nie walczyłam ze ścianami... w pojedynkę to już nie jest tak fajnie:))) trzymie kciuki:D
Ja nie robię tego w pojedynkę - wirtualnie towarzyszy mi Emma, która przynosi mi w przerwach ciasto z kruszonką:)
ooo... nie ma to jak solidne, słodkie wsparcie:DDD
Tak, Emma jest wyjątkowo słodka :D:P
Szkoda, że wczoraj nie pojawiła się jak wpadłem na ten debilny pomysł zabierania się za to wszystko, zapewne by mi go z głowy wybiła:)
Prześlij komentarz