Mrówka: Dzień dobry. Przepraszam bardzo, ale szukamy zaginionego kota, czy byłaby pani tak uprzejma i wpuściła nas do piwnicy? – zapytał grzecznie Mrówka młodą, zaspaną dziewczynę.
Młoda dziewczyna: Ach, to pan. Widziałam was w nocy przez okno, jak siedzieliście na skrzynkach pod tym gruchotem z latarkami i zastanawiałam się co robicie. Chciałam wam kluski rzucić, bo właśnie gotowałam. Myślałam, że jesteście bezdomni.
1 komentarz:
rzucić?
Prześlij komentarz