21.07.2011

Rozmowy nocą

M: Kocie, a jaka Ty masz grupę krwi? - zapytał późną nocą.
Ka: AB Rh+.A co?
M: Uuuuu, to lipa. Z Tobą też nie będę mógł mieć dzieci. - odparł zasmucony.
Ka: Dlaczego?
M: Bo ja mam O Rh-, co w połączeniu z Twoją grupą daje konflikt serologiczny. Ale w sumie przy pierwszym może by się udało, jak u Majne Szwester. Przy następnych mogły by być kłopoty.
Ka: Następnych? To ile ty byś chciał tych dzieciaków? - zapytał wielce zdziwiony.
M: No trójkę. Zawsze chciałem mieć dużą rodzinę. Wiesz, mąż, trójka dziatek, koty, psy, tak żeby zawsze było wesoło, żeby zawsze coś się działo. Do tego koza, albo lepiej dwie kozy, co by tej jednej nie było smutno. W ogrodzie altanka porośnięta bluszczem, albo innym chwastem, zioła, a za domem sad z jabłonkami, gruszami, czereśniami i orzechami. A dom musi mieć okiennice, najlepiej w kolorze miętowej zieleni lub paryskiego błękitu, a pod każdym oknem maciejka... - rozpuścił język Mrówka.
Ka: Taaaak, i z chusteczką na główce codziennie byś doił te kozy i kąpał dzieci w mleku.
M: Ale Ty się ze mnie nie nabijaj. Ja wiem, że nigdy tego nie będę miał, ale czasami lubię tak sobie pomarzyć.

4 komentarze:

Ketiov pisze...

Tylko trójkę?
Myślałem, że jeśli już, to będzie to całe mrowisko:PPP

Mrówka pisze...

Jak żeś taki mundry, to chajtnij się ze mną i na doby początek zrobimy drużynę piłkarską, jeśli oczywiście zarobisz na ich utrzymanie:P
Ka w ogóle nie chce dzieci, tzn. nawet jakby mógł, to i tak by nie chciał:(

Ketiov pisze...

Ze wzgledu na to, że Hju ostatnimi czasy kiepsko się spisuje, masz przyjacielu ogromne szanse:))
Sądząc jednak po zawartości mego portwela, jedyne czym mógłbym sie zajac, to tylko trenowaniem tej jedenastki:))

Mrówka pisze...

Dobre i to:) Jak je dobrze wytrenujesz, to po jakimś czasie same zaczną na siebie zarabiać:P
Ja tymczasem zacznę robić zapasy, będę zbierał i suszył grzyby, zamrażał jagódki i inne takie dary lasu. Jakoś przetrwamy:)