7.07.2011

Mrówka doradza pani dyrektor


Królowa Matka: Tomek, oni do mnie dzwonią z tego urzędu i pytają, gdzie są papiery, a przecież wysłałam, to oni powinni je mieć. I co ja im miałam powiedzieć?
Mrówka: Gówno. Trzeba im było powiedzieć – gówno. – odparł bez chwili namysłu.
Królowa Matka: Tak. Gówno, to dobra odpowiedź.

25 komentarzy:

Emma pisze...

:D
Królowa Matka jest fajna.

młotek, doniczka i trzcina cukrowa?? :-))) dzięki, uwielbiam jak mi ktoś zadaje. bo jak sama sobie zadam, to się nie liczy, bo zadanie może być tendencyjne.
tylko jak to połączyć??

Mrówka pisze...

Królowa Matka, to najlepsza dyrekcja pod słońcem:)
Jak połączyć? No normalnie - innymi słowami:P
Jak tam dzień? Chyba do nas wysłałaś te Twoje deszcze, bo się rozpadał:)

Emma pisze...

coś wymyślić muszę, choćbym miała paznokcie poobgryzać :)) a ja będę mogła później Tobie zadać? pliisss!!!

dzień całkiem fajny - wreszcie Słońce. naładowałam baterie, bo już zaczynałam łapać doła. a jak Twoja szyja?

Mrówka pisze...

Móc możesz, ale ja nie muszę pisać, bo ja nie lubię pisać:P
u mnie właśnie przestało padać:)
Szyja działa po ketanolu, ale nie wiem jak się zachowa, gdy ketanol przestanie działać:(

Emma pisze...

ok, ja się ciesze jak dziecko, więc mi zadaj :)
ale dlaczego nie lubisz pisać?? i piszesz przecież? nic nie kumam.

ketonal zażywała moja mama po operacji kręgosłupa. bardzo mocny podobno.

Mrówka pisze...

Chętnie będę zadawał kolejne bloki tematyczne i wczytywał, to co wyjdzie spod Twej ręki:)

Kiedyś pisałem felietony na zamówienie i jakieś koszmarne wierszydła, które ktoś wydał i teraz oblewam się purpurą, na samą myśl, że gdzieś są jeszcze jakieś egzemplarze. A pisanie bloga, to zupełnie inna sprawa, nie kładę nacisku na formę literacką, tylko emocjami rzygam i nie muszę się starać:)

Ketonal, to jedyny środek, który na mnie działa.

Emma pisze...

wydałeś?
w wersji papierowej? i się nic nie chwalisz?? ja wydałam e -book, którego też się wstydzę, choć szata graficzna wyszła fajna, ale to dzieło mojej znajomej blogowej.
jak Cię przekonać, żebyś mi coś podesłał? pewnie jesteś nieprzekonywalny ;p

ja sobie teraz też dałam spokój, zwłaszcza z poezją, bo mnie wciągała w jakieś mroczne strefy. bleee

Mrówka pisze...

Jo jo, w wersji papierowej niestety, ale szczęściem było to niezależne anarchistyczne wydawnictwo śląskie, a nakład był mały:) Owszem, jestem w tej kwestii nieprzekonywalny. Ale może Ty się dasz namówić na przesłanie swego e - booka???

Emma pisze...

hm.
w zasadzie czemu nie. wiersze już raczej znasz, więc gorzej być nie może ;-))
odezwij się do mnie na pocztę, to Ci wyślę pdf. tak będzie najprościej. adres w profilu.

Mrówka pisze...

ok, w takim razie idę do Ciebie:)

Emma pisze...

poszło.
to ja teraz się chowam pod kołdrę razem z głową ;-[

Emma pisze...

ps. gdzieś tam są wiersze o Wu i Brooke :)

zmykam spać już na serio. nie czytaj tego! ewentualnie przejrzyj ;-P

Mrówka pisze...

o Wu pamiętam z Jego bloga:) Troszku mu nawet zazdrościłem chyba, że tak ktoś o nim ładnie pisał:)
i chyba sobie żartujesz mówiąc, że mam nie czytać. będę czytał i to zaraz:P
śpij dobrze, Mrówka czuwa:)

Emma pisze...

serio?? znałeś jeszcze jego stary blog? jakoś Cię nie pamiętam z tamtych czasów.
hej, to my się tak długo znamy!? :D

Mrówka pisze...

Emmo, my się z Wu też długo znamy i z tego co mi się wydaje, to zaczynaliśmy w tym samym czasie, ale ja długo się oswajałem do zabrania głosu:)

4:32???? Czyś Ty oszalała??? a ja chciałem właśnie powiedzieć, że się zaraziłem od Ciebie rannym wstawaniem i wyłażę z łóżka po 6, ale teraz przy Tobie, to znów jestem śpioch.

Emma pisze...

no widzisz, a ja zazwyczaj paplam od razu :)

z łóżka wylazłam, ale zaraz wlazłam i budzik mnie nie mógł obudzić :)

Mrówka pisze...

ja się budzę teraz 40 minut przed budzikiem i już nie mogę dospać:( o, teraz mi zadzwonił:)

Emma pisze...

a ja ostatnio śpię jak zabita. tylko dziś mnie wyrwało spod kołdry, ale tylko na chwilę.

Mrówka pisze...

i to przeze mnie:((( buuuu :(

Emma pisze...

no widzisz! spać przez Ciebie nie mogę! ale za to nie mam koszmarów, bo odnóża działają :)

Mrówka pisze...

nie masz koszmarów, bo spać nie możesz:P nie wiem, co gorsze:)

Ketiov pisze...

Guys, czy wy się Szatana nie boicie?
W takich godzinach rozmowy urządzać?:P
A może ze mna jest coś nie tak, że chodzę spać o kurzej porze?...:P

anyway

Jakżem ostatnio obliczył to znamy się prawie dokładnie dwa lata:)
To spory kawał czasu:)

Co do wiersza from Emma, to przyznaję, że chyba z miesiąc chodziłem dumny jak paw, a raczej pawisko:PPP

Mrówka pisze...

Wu, szatana się nie boimy, bo w niego nie wierzymy, a jak w coś nie wierzymy, to się tego nie boimy:)

Ależ ten czas zapieprza:)

O Mrówce nikt jeszcze wiersza nie napisał, więc Mrówka nie wie jak to jest być dumnym jak pawisko:)

Idę się alkoholizować:) w sumie to już się alkoholizuję, więc nigdzie nie idę, niech do mnie przyjdą:P

Emma pisze...

Mrówka dobrze mówi! dać mu piwa! :))

wiersz o Mrówce pewnie się napisze, ale obiecywać nie mogę, bo moje wierszydła robią co chcą. raz przychodzą chmarami, a raz znikają całkiem. ale jeśli się któryś pojawi, to go spróbuję chwycić zanim ucieknie :)

Mrówka pisze...

Mam to na piśmie, więc się teraz nie wymigasz Emmo:P