29.05.2015

hmmm

Mrówka: Czarny kot przebiegł mi przez drogę. Co teraz?
Mimi: Teraz kot poleci dalej.
Mrówka: Myślenia racjonalnego zdecydowanie mi brakuje.

Tylko pech chciał, że chwilę później okazało się, że w najbliższym sklepie nie działa terminal i musi popylać dalej w poszukiwaniu papierosów....

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

czarne koty to przecież szczęście. Icek

Mrówka pisze...

Icuś, każdy kot to szczęście :) Ale co dygałem kilka ulic dalej, to dygałem :P

Anonimowy pisze...

No i dobrze:-) dotlenil się chociaz:-) icek