Nienawiść do świata i ludzi rośnie z każdym dniem. Dziś przekroczyła granicę. Nienawidzi swojej rodziny. Teraz to on już nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Może dzięki temu nauczy się nie tęsknić. Zdusi w sobie resztki uczuć i nadziei. Odnajdzie się w tej samotności i uzna ją za stan mu naturalny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz