2.11.2011

ludzie są dziwni


Mrówka idzie ulicą. Jak zwykle błądzi gdzieś myślami, gdy nagle przed nim pojawia się facet około 45 letni, odziany w skórzaną kurtkę i takie też spodnie, co wygląda dosyć kuriozalnie, gdyż bardziej jest w ten strój wbity, niż ubrany. Do tego patrząc Mrówce w oczy, mówi: hihihi kucankiiiiiii.
Później obserwuje ludzi, podsłuchuje strzępki ich rozmów…
…przysięgam na boga, że następnym razem wypierdolę ją na zbity pysk…
…powinnaś usłyszeć od kogoś, kogo kochasz to, co ja słyszę od ciebie. Ktoś ci powinien tak samo dopierdalać, może wtedy byś się czegoś nauczyła…
odechciało mu się podsłuchiwania.

2 komentarze:

Emma pisze...

:(
ale co to znaczy ,,kucanki" ?? nie znam takiego słowa :(

Mrówka pisze...

a żebym to ja wiedział, to bym się może tak nie dziwił:P